Odpowiadasz na:

Re: Wątek z kawą w tle

MtF
Przypominam, że mówilismy o nienawiści. Nie wiem do czego miało by mi się przydać doświadczenie tego uczucia. Mam kogos bardzo, bardzo nie lubić, czuć niechęć, życzyć złego, lub działać... rozwiń

MtF
Przypominam, że mówilismy o nienawiści. Nie wiem do czego miało by mi się przydać doświadczenie tego uczucia. Mam kogos bardzo, bardzo nie lubić, czuć niechęć, życzyć złego, lub działać tak aby mu zaszkodzić i zniszczyc?
Mam spaść na samo dno aby żyć tym uczuciem, a potem mozolnie wygrzebać sie i powiedziec: zwyciężyłam , już ciebie nie nienawidze. Sorry, ze podczas mojego pobytu na dnie ciemności krzywdzilam cie jak moglam, wszystkimi sposobami, no ale wiesz nienawidzilam ciebie. Juz sobie poradzilam. Nie nienawidze, jestem silna i mozemy zaczac od nowa. Zapomnij, ze cie niszczylam...
I jeszcze raz dodam. Nie twierdze, ze nigdy nie znienawidze.. Bo w zyciu roznie moze byc. I jak to powtarzalam wiele razy: za rok albo dwa moge zrobic cos co dzis wydaje mi sie nie do zrobienia, cos czym brzydze sie..Moge upic sie, zacpac na smierc, zabic kogos, zjesc sasiada albo swojego psa (no dobra przesadzilam z tym psem)... Wszystko zalezy od sytuacji w jakiej sie znajdziemy..
ZAczynam czas odpoczynku...
Jestem okropnie zmeczona tym siedzeniem i muzyka 16 godzin na dobe.

Glowe mam jak duza dynia.

zobacz wątek
9 lat temu
~an

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry