>pod narrację, że Polska nie ma żadnego znaczenia w Europie, jest skłócona ze wszystkimi i nikt nas nie dopuszcza do stołu. I nagle cały misterny plan poszedł sobie gdzieś.
No to...
rozwiń
>pod narrację, że Polska nie ma żadnego znaczenia w Europie, jest skłócona ze wszystkimi i nikt nas nie dopuszcza do stołu. I nagle cały misterny plan poszedł sobie gdzieś.
No to pokaż chociaż jeden stół do którego dopuszczono Polskę, albo może jakiś inny kraj sojuszniczy z grupy V4.
Partia bolszewicka nie jest w stanie zawiązać jakiegokolwiek sojuszu który miałby na celu budowanie. Zresztą trudno tego wymagać bo jakim języku mieliby się komunikować ? Trudno jest sobie wyobrazić aby pani Szydło wszędzie chodziła z tłumaczem albo kartą z napisanym tekstem po angielsku. Jednym słowem jakie kadry taki sukces
zobacz wątek