Odpowiadasz na:

Re: Wejherowska porodówka

mi tam ich jedzenie smakowało :D I w sumie nie jadłam nic, poza tym szpitalnym żarciem. Szpinak uwielbam, ale akurat mieli paskudny no i coś galaretko-rybnego też paskudnie wyglądało, reszta była... rozwiń

mi tam ich jedzenie smakowało :D I w sumie nie jadłam nic, poza tym szpitalnym żarciem. Szpinak uwielbam, ale akurat mieli paskudny no i coś galaretko-rybnego też paskudnie wyglądało, reszta była całkiem przyzwoita ;)

Warto wziąć swój papier toaletowy, bo często nie ma w toaletach... ;)

zobacz wątek
15 lat temu
yecath

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry