Powiem tak szczerze swoja opinie, nie mieszkam tam juz wiec tez nie chce nikogo urazic bo moze niektorym sie tam podoba. Ja cale zycie mieszkalam w centrum miasta, gdzie wszedzie mialam blisko, w...
rozwiń
Powiem tak szczerze swoja opinie, nie mieszkam tam juz wiec tez nie chce nikogo urazic bo moze niektorym sie tam podoba. Ja cale zycie mieszkalam w centrum miasta, gdzie wszedzie mialam blisko, w nocy nie balam sie jechac na plaze w Gdyni... wynajmujac mieszkanie na WO czulam sie jak na wsi. Maz pracowal cale dnie i noce, ja po pracy nie wiedzialam co ze soba robic... nie miala gdzie isc bo wokolo same lasy i pola, brakowalo mi miasta aby isc gdzies do sklepu, jechac w chwile na plaze ze znajomymi itd. Nie chcialo mi sie po prostu wieczorami ruszac ze znajomymi na miasto bez wozu bo jak myslalam o pojsciu w ciemnicy zimą na autobus, czekac na niego i jeszcze jechac troche..to ode chcialo mi sie. Parkingi dramat...garaz spoko, ale mielismy jedno miejsce parkingowe a dwa samochody, wiec stawanie na zewnatrz graniczylo z cudem po prostu. Nie wiem, moze to ja jestem jakas dziwna i przyzwyczajona do miasta, ale wrocilam do niego. A dwa lata na WO uwazam za wiezienie. Latem bylo cudownie!! musze to przyznac, ale to byly zaledwie 3 miesiace.. no i ludzie mieszkajacy tam sa tez wspaniali. No ale to nie moj klimat jezeli chodzi o mieszkanie. Juz chyba lepiej czulabym sie na Polankach-Chwarznie, tam widac juz wiecej ludzi, wiecej zycia. WO jest troche za daleko.
zobacz wątek