Już kiedyś tu o tym pisałem. Ja miałem ofertę może nie do końca na czarno ale na u-z przez 1.5 roku, bo biznesmen stwierdził że tyle zajmuje przekonanie się czy pracownik poważnie traktuje pracę....
rozwiń
Już kiedyś tu o tym pisałem. Ja miałem ofertę może nie do końca na czarno ale na u-z przez 1.5 roku, bo biznesmen stwierdził że tyle zajmuje przekonanie się czy pracownik poważnie traktuje pracę. Niestety przy tym nie zastanowił się czy sam poważnie traktuje pracownika.
zobacz wątek