Re: Wieczorna kąpiel
Wydaje mi się że u nas problem jest w czymś innym .. ale nie wiem w czym. Bo jeśli chodzi o puszczanie wody to zawsze wszystko było ok ... jak napuszczałam wodę do wanienki to stała obok i nawet...
rozwiń
Wydaje mi się że u nas problem jest w czymś innym .. ale nie wiem w czym. Bo jeśli chodzi o puszczanie wody to zawsze wszystko było ok ... jak napuszczałam wodę do wanienki to stała obok i nawet rączki podkładała ;) A teraz jak tylko zaczynam ją polewać to płacze ...
Ale w sumie to dopiero wtedy gdy myję np plecki, czyli od pasa w góre ...
nie wiem o co jej chodzi ... zawsze bała się myć głowę ale tego jeszcze nie robiłam pod prysznicem.
Dziś spróbuję z malutkim basenem. wstawię jej go do brodzika ;)
zobacz wątek