Odpowiadasz na:

Re: Wieczorna kąpiel

nie rozumiem dlaczego uwazacie kapiel w wanience za coś złego. Ja pewnie jak Agusia jeszcze dosc dlugo bede tak mlodego kapala. Bo jak jest u Baci to np jest przerazony wilkoscia wanny i lazienki i... rozwiń

nie rozumiem dlaczego uwazacie kapiel w wanience za coś złego. Ja pewnie jak Agusia jeszcze dosc dlugo bede tak mlodego kapala. Bo jak jest u Baci to np jest przerazony wilkoscia wanny i lazienki i wtedy jest ryk. My mamy kabine prysznicowa bez glebokiego brodzika i widze ze jak siedzi w wanience to ma chociaz frajde ze moze sie pochlapac a tak pod prysznicem nie byloby zadnej frajdy. Przyjdzie czas to nauczy sie pod prysznicem bez wanienkie bez przesady, ze jak sie dziecko od 3msca przyzwyczai to juz bedzie ok to tak jakby od 3msca sadzac dziecko juz na nocnik przyzwyczai sie to potem zacznie sikac juz samo na nocnik. Nie uwazam zeby bylo ciezko wylac wode z wanienki ktora stoi w wannie lub prysznicu i bylo cos zlego w tym zeby tak dziecko sie pluskalo. Jest to tez na pewno oszczednosc wody niz nalac do wanny. Wszystkiego sie nauczy predzej czy pozniej wiec po co stresowac takiego 8mscznego szkraba.
Ja polecam moze zamiast mydla uzywac jakis plynow do kapieli albo olejkow wtedy moze jak nie bedzie widziala mydlenia albo bedzie pianka w wannience bedzie sie cieszyla i bez stresow do tego podchodzila. I najpierw chwila zabawy oswajania sie potem szybka kapiel.

zobacz wątek
14 lat temu
~lipunia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry