Oj, tam
Nie po raz pierwszy się o tym pisze. Ja pakuję w torby i układam OBOK pojemników na śmieci. W pojemnikach grzebią bezdomni i inni potrzebujący więc rzeczy szybko znikają. Tak pozbyłam się...
rozwiń
Nie po raz pierwszy się o tym pisze. Ja pakuję w torby i układam OBOK pojemników na śmieci. W pojemnikach grzebią bezdomni i inni potrzebujący więc rzeczy szybko znikają. Tak pozbyłam się nienoszonych ciuchów, butów, firan, pościeli, kocy i dywanów (wszystko zawsze jest czyste). Komuś się to przydaje, bo "śmieciara" przyjeżdża długo po tym, jak wszystko znika.
zobacz wątek