Re: Wiosenne odchudzanie czas zacząć - kto zaczyna ze mną?:)
Aniia - ponoć napar z pietruszki działa moczopędnie- mówili o tym w DDTvn- zalać gorącą wodą korzeń pietruszki lub natkę /tak mówili/, lepiej korzeń i popijać przez cały dzień. Znalazłam coś na...
rozwiń
Aniia - ponoć napar z pietruszki działa moczopędnie- mówili o tym w DDTvn- zalać gorącą wodą korzeń pietruszki lub natkę /tak mówili/, lepiej korzeń i popijać przez cały dzień. Znalazłam coś na necie http://www.cyberbaba.pl/produkty-spozywcze/131-warzywa/1531-pietruszka-na-uklad?start=3
Dziś jestem z siebie dumna- 26minut skalpela, jeszcze trochę to dojde do końca ;) serio, ciężko mi wytrwać tyle, choć jak się oglada to wygląda na tak proste w wykonaniu ;) DO tego udało mi się 40 minut na bieżni - szybkie chodzenie. Jestem z siebie dumna, gdybym tak codziennie miała- efekt chudnięcia bylby murowany. Ale ta nieszczęsna systematyczność i samozaparcie....mi tego często brakuje... Jeśli Wam nie przeszkadza, codziennie będę się spowiadać Wam na forum z moich osiągnięć, będzie mnie to motywowalo do dalszych ćwiczeń. Jak trzeba się komuś z czegos tlumaczyc - dla kogoś łatwiej coś zrobić niż dla siebie ;) może głupio napisałam, ale może, by to mi pomoglo wytrwać w codziennych ćwiczeniach i weszloby w nawyk?
A może właśnie kijki byłby też dobrym pomysłem na początek zamiast biegania? Monia, Aniia- skoro mieszkamy niedaleko- może zaopatrzyć się w kijki i wspólnie byśmy korzystały z ruchu na świeżym powietrzu? czy jednak lepiej bieganie? Monia ja zwykle 16-17 miewam obiad i niespecjalnie dobrze byłoby tak szybko pójść biegać.. Rozumiem, ze Ty biegasz przed położeniem córeczki spać? ja mam czas najwolniejszy jak synek już śpi, ale wtedy to rzeczywiście jest już późno. Jakieś pomysły?
zobacz wątek