Widok
Gdzieś słyszałem, że najlepszą metodą poznawania ludzi są imprezy u znajomych. Wtedy masz prawo bez skrępowania do rozmowy z każdym.
Poza tym może to być sklep, jakaś biblioteka, czy nawet ulica (tak tak..).
Odradzam dyskoteki/kluby...wiemy dlaczego.
Poza tym, nie poddawać się i nie załamywać. Czekać cierpliwie, coś się na pewno trafi :)
Poza tym może to być sklep, jakaś biblioteka, czy nawet ulica (tak tak..).
Odradzam dyskoteki/kluby...wiemy dlaczego.
Poza tym, nie poddawać się i nie załamywać. Czekać cierpliwie, coś się na pewno trafi :)
hej,
ale jak zorganizuje się samemu - to zawsze ktoś chętny się znajdzie :)
trzeba tylko to lubić i mieć pełną świadomość że albo Ty albo zazwyczaj nikt inny....
także do dzieła - rób imprezke zaproś znajomych i niech każdy kogoś przyprowadzi - i zabawa jak ta lala :)
jeszcze tylko pomysł na pokrycie kosztów - bo to różnie ze składkowym bywa i jesteś u celu...
ale jak zorganizuje się samemu - to zawsze ktoś chętny się znajdzie :)
trzeba tylko to lubić i mieć pełną świadomość że albo Ty albo zazwyczaj nikt inny....
także do dzieła - rób imprezke zaproś znajomych i niech każdy kogoś przyprowadzi - i zabawa jak ta lala :)
jeszcze tylko pomysł na pokrycie kosztów - bo to różnie ze składkowym bywa i jesteś u celu...
no wiesz niektórzy mają, ale zakładając, że z lokum gorzej - trzeba namiot na podwórku postawić, ewentualnie u rodzinki na działce zorganizować imprę a wtedy to i grill i ognisko będzie... :)
albo zwyczajnie babcie na pielgrzymkę do częśtochowy lub lichenia a rodziców? no obstawa musi być - babci co by ojciec dyrektor za bardzo się nie wzbogacił ... :P
albo zwyczajnie babcie na pielgrzymkę do częśtochowy lub lichenia a rodziców? no obstawa musi być - babci co by ojciec dyrektor za bardzo się nie wzbogacił ... :P