Przyszłam z rodziną bo świętowaliśmy naszą rocznicę ślubu.
Nie była to nasza pierwsza wizyta, więc cieszyłam się, że znowu zjemy pysznie i z rewelacyjną obsługą. Niestety. Mimo wspaniałego jedzenia, obsługa pozostawia BARDZO wiele do życzenia. Na wejściu pani zdziwiona, że nie mamy rezerwacji, a druga sala cała pusta. Gdy prosiłam o wyjaśnienie jakie to są przyprawy z Kashmiru, stwierdziła, że to za długo tłumaczenia i na pewno nie będę wiedziała o czym ona mówi, hmm... Po otrzymaniu zamówienia zniknęła jak kamfora. Mieliśmy ochotę na deser, ale nie mogliśmy się doczekać i w końcu zrezygnowaliśmy. Ważniejsza była pogaduszka z koleżanką przy stoliku, bo trzeba samemu było pójść po obsługę, żeby móc uregulować rachunek.
Szkoda, miałam bardzo dobre zdanie o lokalu, ale następnym razem będę sprawdzała kto obsługuję zanim zdecyduję się na odwiedzenie lokalu.