Widok

Wizyta na Klinicznym Oddziale Ratunkowym UCK w Gdańsku

Na oddziale ratunkowym UCK w Gdańsku zarejestrowałem się o godz.15:40. Czekając na wywołanie mnie przez lekarza, aby uzyskać pomoc medyczną , której potrzebowałem do godz. 22:30, zauważyłem dziwną dla mnie sytuację. Otóż gdy bezskutecznie czekając na lekarza od godziny 15:40, zauważyłem, ze pacjenci którzy przyszli na KOR dużo później ode mnie 18-ta,19-ta, byli przede mną wywoływani przez lekarzy na wizytę. Trzykrotnie pytana przeze mnie rejestratorka,dlaczego tak się dzieje, i kiedy ja zostanę wywołana przez lekarza, rozkładała bezradnie ręce i zbywała mnie informacją, że nie jest lekarzem. Kazała mi samodzielnie szukać lekarza, który zechciałby mnie przyjąć na oddziale ratunkowym Czy tak wygląda przyjmowanie i udzielanie pomocy medycznej potrzebującym pacjentom na Klinicznym Oddziale Ratunkowym UCK Gdańsk? Jeżeli, tak ma wyglądać udzielanie pomocy medycznej chorym, to mam składać wyrazy ubolewania czy gratulacje? Dziękuję za "udzielenie pomocy" potrzebującemu pacjentowi.
Moja ocena
obsługa: -
 
jakość usług: -
 
wyposażenie: -
 
czas oczekiwania: -
 
ocena ogólna: -
 
0.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ponieważ istnieje coś takiego jak selekcja. Jeśli się idzie na oddział ratunkowy z byle pierdołą to trzeba się liczyć z wielogodzinnym czekaniem gdyż wcześniej obsługiwani są ci którzy naprawdę potrzebują ratunku.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2

Mirosławie, to, że przyszedłeś wcześniej nie oznacza, że wcześniej wejdziesz ;) Oddział ratunkowy to nie przychodnia
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry