Odpowiadasz na:

Wojciech - ocena

Zerwałem się z pracy, bo pękł wężyk przy pralce masakra, woda po kostki. Zadzwoniłem, facet był u mnie w 40 minut. Spokojny, opanowany, bez gadania wyjął narzędzia i zrobił, co trzeba. Dzięki... rozwiń

Zerwałem się z pracy, bo pękł wężyk przy pralce masakra, woda po kostki. Zadzwoniłem, facet był u mnie w 40 minut. Spokojny, opanowany, bez gadania wyjął narzędzia i zrobił, co trzeba. Dzięki niemu nie zalałem sąsiadów i nie straciłem głowy. Porządna robota, bez cyrków.

zobacz wątek
3 miesiące temu
~Wojciech

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry