Widok

Wojtek L. - ocena

Po krótce: po zerwanym ACL, kiepsko wykonanej operacji na NFZ Szymon nauczył mnie siadać (było z tym ciężko), chodzić (trafiłem do Niego po kiepsko przeprowadzonej 3-miesięcznej rehabilitacji w innej placówce) i tu potrzebna była kolejna operacja. Lekarz prowadzący (już tym razem prywatnie) powiedział, że z takimi powikłaniami nie powinienem normalnie chodzić, a jednak Szymon dał radę!

Po ponownej operacji było już tylko lepiej i z Szymonem ruszyliśmy z kopyta :).
Dzisiaj dzięki R-Cito uprawiam kolarstwo górskie i piłkę nożną

Specjaliści na najwyższym poziomie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu:

Tak Wojtku, to był ciężki rok! Ale daliśmy razem radę ! Twój ból, Twój pot, Mój Pot, Mój upór. Było warto i jest satysfakcjonująco, a się nie zapowiadało. Dziękuję za Twoją wytrwałość i zaangażowanie bo sama moja praca by nie wystarczyła!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry