Re: Wolicie cesarkę czy naturalny poród?
Mój poród był indukowany (oksytocyna, balonik) - bardzo tego nie chciałam, ale lekarze zasłaniali się procedurami. Naturalnie nie udało mi się urodzić, a bardzo chciałam bo to tyle dobrego dla...
rozwiń
Mój poród był indukowany (oksytocyna, balonik) - bardzo tego nie chciałam, ale lekarze zasłaniali się procedurami. Naturalnie nie udało mi się urodzić, a bardzo chciałam bo to tyle dobrego dla dzidziusia.. ale czy wtedy kiedy kobieta męczy się kilka dni żeby urodzić naturalnie czy to jest dobre dla dziecka - nie sądzę. Urodziłam przez cc - to jak się po niej dochodzi zależy od organizmu, tego nie da się przewidzieć. Oczywiście, że szwy ciągną i bolą, ale to normalne, dobra terapia blizny i będzie z bani. I nie ma co się bać cc, nikt tam nie tnie mięśni! Blizna to kwestia estetyczna kto jak woli. Po naturalnym też trzeba do siebie dojść. Powiem tak, jeśli rodzisz naturalnie to super, ale jeśli przez chwile pomyślisz, że już nie dasz rady to proś o cc. Twój stres bardziej szkodzi dziecku nic cc i inne akcje.
zobacz wątek