Re: Wolne miejsca w żłobkach bezpłatnych !!!
też tego nie kumam - tzn wykombinowałam, że właśnie może nie spełniają kwalifikacji... albo np. chcą na pół dnia
z tego co zrozumiałam, na te wolne miejsca biorą jak leci, wg zasady kto...
rozwiń
też tego nie kumam - tzn wykombinowałam, że właśnie może nie spełniają kwalifikacji... albo np. chcą na pół dnia
z tego co zrozumiałam, na te wolne miejsca biorą jak leci, wg zasady kto pierwszy ten lepszy
dy przed wysłaniem dokumentów dzwoniłam do nich, rozmawiałam z dziewczyną odpowiedzialną za przyjmowanie wniosków
i ona np. nam podpowiedziała, że w Żukowie (sama się pytałam o tę lokalizację) dużo większe szanse niż do Gdańska, gdzie liczba wniosków ich zalała wręcz (pewnie dlatego jeszcze nie ogłosili list)
i, że ważniejsze jest to, że chcę wrócić do pracy niż to, że mąż jest niepełnosprawny (bo wniosek wypełnia się jako jeden rodzic, nie jako rodzina i nie wiedzieliśmy, kto ma Antka zgłaszać)
Asiaczek - myślę, że warto tam zadzwonić - można dużo się dowiedzieć
Ja niestety nie pomyślałam, żeby dowiedzieć się o dokładną lokalizację, bo z perspektywy dowożenia dziecka z Gdańska (mieszkamy w Gda, pracuję koło lotniska) szczególnie nie robi to dużej różnicy (choć milej byłoby na wyjeździe na Gdańsk czy Gdynię niż na Kartuzy;) )
Jeśli się dowiesz, daj znać, bo sama ciekawa jestem
Wiem tylko, że później (w lutym nie styczniu) otwierają, bo remontują pomieszczenia
zobacz wątek