Dzień dobry, zaginał nam wozek Quinny Mood - spacerówka.
Mąż zostawił na parkniny przy Monte Cassino..... Bardzo proszę znalazcy o kontakt. dziecko zstalo nasze bez wózeczka :-(
no niestety. mąż spakował dziecko, a wózka już nie :-( i odjechał. czekamy na informacje z Policji, bo jeśli ktoś sobie przywłaszczyl, to jest kradziez
Nie zaginął a zostawiliscie:) nie rozumiem płaczu po takich wydarzeniach....tak samo jak nie jest mi nigdy szkoda ludzi którzy zostawiają wózki na klatkach schodowych.