Odpowiadasz na:

Re: Wrażenie banino

Przeprowadzka do Banina jest słodko gorzka.
Z jednej strony zyskujesz:
- (zwykle) na metrażu mieszkania,
- kawałek lub kawał ogrodu,
- bo ubywa ci sąsiadów,

... rozwiń

Przeprowadzka do Banina jest słodko gorzka.
Z jednej strony zyskujesz:
- (zwykle) na metrażu mieszkania,
- kawałek lub kawał ogrodu,
- bo ubywa ci sąsiadów,

Ale z drugiej strony tracisz:
- czas na dojazdy (trzeba się liczyć z tym, że albo polubisz stanie w korkach albo szybko wrócisz do miasta),
- pieniądze na dojazdy (bak wystarczał na miesiąc, teraz na dwa tygodnie, jak dobrze pójdzie),
- towarzysko - impreza w Sopocie to jest skomplikowana wyprawa; jakoś nagle dalej się robi do wszystkich znajomych - kontakty zanikają,
- pewność tego, że w kranie będzie wieczorem woda,
- pewność tego, że dotrzesz do domu jak pada śnieg czy deszcz,
- kablówkę i tani i dobry dostęp do Internetu,
- zmysły estetyczne (architektura, organizacja miejscowości, itd.)

Warto to przemyśleć zanim kupisz segment czy bliźniaka w Baninie.

zobacz wątek
9 lat temu
~M.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry