Re: Wrogie Bojano....
@ wku..//
rozśmieszyła mnie Twoja wypowiedź muszę przyznać, przede wszystkim: czujecie się "nowobogackimi"? nabraliście kredytów, pracujecie na ich spłatę, pewnie ledwo wiążecie koniec z...
rozwiń
@ wku..//
rozśmieszyła mnie Twoja wypowiedź muszę przyznać, przede wszystkim: czujecie się "nowobogackimi"? nabraliście kredytów, pracujecie na ich spłatę, pewnie ledwo wiążecie koniec z końcem, żeby tylko raty spłacać na czas i uważacie, że wasze życie jest lepszej jakości (harując od rana do wieczora, nie masz czasu cieszyć się tym co masz i na co pracujesz)? No proszę Cię, na prawdę wolę mieszkać w bloku i żyć spokojnie, ewentualnie odłożyć pieniądze, żeby w przyszłości móc pomóc dzieciom, aby miały swój kąt.
zobacz wątek