Re: Wrześniowo-Październikowo-Listopadowe mamusie z dzieciaczkami 2010 #29
Hej dziewczyny, dzieciątka piękne jak laleczki :) to niesamowite jak dziecko się zmienia z takiego oseska w taką cudną dziewczynkę :)
U mnie teściowa od 3 dni pomaga, wiec teoretycznie...
rozwiń
Hej dziewczyny, dzieciątka piękne jak laleczki :) to niesamowite jak dziecko się zmienia z takiego oseska w taką cudną dziewczynkę :)
U mnie teściowa od 3 dni pomaga, wiec teoretycznie powinnam byc wypoczęta. Pomimo ze ona wstaje do malej w nocy to ja i tak sie budze ok 3,4 i nasluchuje czy mala śpi czy jęczy itd. Plusy takie że sprzata, gotuje no i ze moge sobie wyspoczyć nawet do glupiego warzywniaka.
Agnesita rozumiem Cie doskonale-przed przyjazdem tesciowej odliczałam noce a kilka ostatnich dni to juz był koszmar bo czułam że totalnie nie mam energii. Cera zszarzała, oczy podkrążone, nic sie nie chce, do tego ta obrzydliwa pogoda i poczucie że wszyscy mają lepiej niż ja :/ nic tylko ryczeć, marze o tym żeby odsapnąć i mam na to tydzień bo potem znowu dzień świstaka :/
kwiatek to pewnie miałaś nerwówke, mam nadzieje ze lekarstwa pomogą-najwazniejsze zeby malutka się nie męczyła.
moja Polcia taka dluga że ciuchy np z HM nosi rozm.68 a z zimowego kombinezonu wystają jej nogi :) a jak kupowalam to nie wystawały, rosnie jak na drożdzach ale szkoda że nie idzie to w parze z wagą.
zobacz wątek