Re: Wrześniowo-Październikowo-Listopadowe mamusie z dzieciaczkami 2010 #29
No to faktycznie nieciekawie.
Widzę, że Zosia dziś równo 3 miesiące :)
My nadal chorzy, ale Miśka pojechała do mojej mamy, będzie do jutra. Były u lekarza dzisiaj i ma już syropek....
rozwiń
No to faktycznie nieciekawie.
Widzę, że Zosia dziś równo 3 miesiące :)
My nadal chorzy, ale Miśka pojechała do mojej mamy, będzie do jutra. Były u lekarza dzisiaj i ma już syropek. Ja jutro z młodym zamiast szczepienia na wizytę. Mimo choroby wczoraj i dziś byliśmy na dworze. Wczoraj dzięki spacerkowi spał mi ładnie nie tylko w dzień, ale i w nocy. Od ok 22,30 do ok 5! Normalnie szok!!! Z tym, że przez tą chorobę to ja wstawałam, sprawdzałam też młodego, ale i tak super :) Jak bardzo chciałabym, żeby to nie był jednorazowy "wybryk". Teraz też śpi. Ja miałam wielkie plany co do sprzątania póki Miśki nie ma, ale już widzę, że ciężko z tym będzie, bo jeszcze obiad muszę zrobić i raczej się nie wyrobie ze wszystkim. Tak czy siak jesteśmy już po urodzinach męża, tort jeszcze został, ale nie tykam się do niego (pyszny orzechowy, ale orzechy mocno uczulają). Za to zrobiłam ciasta, które niestety mogę jeść. Waga ani drgnie :(
Pozdrawiam cieplutko w ten szary dzień!
zobacz wątek
