Odpowiadasz na:

Re: Wrześniowo-pażdziernikowe mamusie 2009 ***38***

cytrynka wczoraj były gofry z jagodami i bita samietana bo mnie wzieło i robiłam.
a dzisiaj poczłapałam na ryneczek na druga strone ulicy - mame wysłałam do gdyni bo powiedziałam,że mąż... rozwiń

cytrynka wczoraj były gofry z jagodami i bita samietana bo mnie wzieło i robiłam.
a dzisiaj poczłapałam na ryneczek na druga strone ulicy - mame wysłałam do gdyni bo powiedziałam,że mąż juz jedzie do domu, bo tak by nie wyszła i mam luz, a on wieczorem wróci.
dobrze,ze sie opamietałami nie wysłałam jeszcze aktu małżeństwa do pracy dzisiej w ostatniej chwili wyjełam go z koperty- bo zwolnienie wariatka wziała jeszcze wczoraj na panieńskie nazwisko , a chciałam wysłać dwa razem.

zobacz wątek
16 lat temu
xyz124

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry