Re: Wrześniowo-pażdziernikowe mamusie 2009 ***38***
dziś mija mi 6 dzień po terminie. o 11 będę dzwonić do mojego lekarza prowadzącego i mam nadzieje, ze coś już postanowi. może od jutra wyląduje na patologii.... sama jestem ciekawa co zadecyduje,...
rozwiń
dziś mija mi 6 dzień po terminie. o 11 będę dzwonić do mojego lekarza prowadzącego i mam nadzieje, ze coś już postanowi. może od jutra wyląduje na patologii.... sama jestem ciekawa co zadecyduje, co dalej. ileż można czekać ;-( a tak poza tym to wciąż zero oznak, zero skurczy, normalnie powoli zapominam, ze mam urodzić dziecko ;-)
zobacz wątek