Cafe Del Arte urzeka od pierwszego wejrzenia - ciepło urządzone wnętrze, stoliki przemieszane z gablotami galerii sztuki i wspaniała atmosfera, którą stwarzają uroczy właściciele.

To niesamowite, że wchodząc do Krzywego Domku wprost z zatłoczonego "Monciaka" trafiamy do miejsca przywracającego spokój i uśmiech. Jeśli mamy szczęście to trafimy tu na jeden z organizowanych wieczorami kameralnych koncertów (my wysłuchaliśmy wspaniałego setu standardów rockowych wykonanych z pasją na gitarze akustycznej).

Z kaw polecamy kawę Bon Bon :)!