Re: Wstrętne karaluchy:(
Jak już ma tyle, to gdzie była jak zaczęły się pojawiać te pierwsze ?
Udawała, że ich nie widzi ?
Kompletna ignorancja i lenistwo, kutwienie paru złotych na wytępienie.
Wiem co...
rozwiń
Jak już ma tyle, to gdzie była jak zaczęły się pojawiać te pierwsze ?
Udawała, że ich nie widzi ?
Kompletna ignorancja i lenistwo, kutwienie paru złotych na wytępienie.
Wiem co piszę, bo w moim bloku też przez 10 lat były francuzy.
Jeden z sąsiadów mówił, że to jego zwierzątka domowe. Zatłuc takiego starego dziada.
Ta pani znajoma też tak lubi te zwierzątka, że dopuściła do takiej inwazji ?
Miłego mieszkania !!!
zobacz wątek