Odpowiadasz na:

Re: Wstrętne karaluchy:(

Próbować zawsze można.
Musiasz na 100% się dowiedzieć czy sąsiedzi mówią prawdę,bo nawet jak wytępisz u siebie,one wrócą-a ile bedziesz tej chemi używać-wiadomo,ze jest szkodliwa.
... rozwiń

Próbować zawsze można.
Musiasz na 100% się dowiedzieć czy sąsiedzi mówią prawdę,bo nawet jak wytępisz u siebie,one wrócą-a ile bedziesz tej chemi używać-wiadomo,ze jest szkodliwa.
Moze napisz w gablocie ogłoszeń,że istnieje w bloku taki problem i zeby ludzie w końcu zareagowali.
Co za prosty tok myslenia,ludzie wolą zyc z robactwem,bo sie wstydza niz je wytępić.Jezeli Twoi sąsiedzi faktycznie się wstydzą to współczuję Ci sąsiadów.
A może popytaj w innych klatkach,im więcej osób będzie chciało z tym walczyć,tym mniej spółdzielnia będzie się uginać od odpowiedzialności.
Ja bym na Twoim miejscu napisała pismo do spółdzielni,zebrała podpisy i nastraszyła ich,ze jezeli nie bedzie reakcji z ich strony to pójdę z tym do gazety.A gazety lubią takie sprawy.
Gnojki,jakbym zobaczyła u mojego dziecka w łozeczku tego robala to bym go prezesowi do gęby włożyła!!!!

zobacz wątek
15 lat temu
olaolenka24

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry