kiedyś też były wszy w przedszkolach...
pamiętam jak sama się zaraziłam i przez tydzień matka myła mi włosy jakimś mazidłem fuj...Tylko szybciej diagnozowali takie kwestie bo raz w tygodniu chodziliśmy do przedszkolnej internistki i...
rozwiń
pamiętam jak sama się zaraziłam i przez tydzień matka myła mi włosy jakimś mazidłem fuj...Tylko szybciej diagnozowali takie kwestie bo raz w tygodniu chodziliśmy do przedszkolnej internistki i wszystkich targała włosy by wykryć wszy :) Dziwię się tylko co do jednego - sama mam dziecko w przedszkolu i codziennie przecież rano/wieczorem czeszę dziecko to widzę co się na jego głowie dzieje - rodzic powinien dbać o higienę i czystość a jak coś się złego dzieje - od razu działać
zobacz wątek