Wszy na koloniach
Córka przyjechała niedawno z kolonii z Mikołajek. Na głowie roi się od tych wszy! Miałam iść do lekarza, ale w aptece farmaceutka dała nam Herdin, zobaczymy, jak nie pomoże to wtedy do specjalisty....
rozwiń
Córka przyjechała niedawno z kolonii z Mikołajek. Na głowie roi się od tych wszy! Miałam iść do lekarza, ale w aptece farmaceutka dała nam Herdin, zobaczymy, jak nie pomoże to wtedy do specjalisty. Mam tylko nadzieję, że włosów nie trzeba będzie ścinać.
zobacz wątek