Wszawica w szkole
Zgłosiłam dyrektorowi skóry o problemie Wszawicy i zaproponowała aby rodzice na kartce wyrazili zgodę na sprawdzenie czystości głowy przez pielęgniarkę i nic się nie zmieniło, dziecko poszło do...
rozwiń
Zgłosiłam dyrektorowi skóry o problemie Wszawicy i zaproponowała aby rodzice na kartce wyrazili zgodę na sprawdzenie czystości głowy przez pielęgniarkę i nic się nie zmieniło, dziecko poszło do szkoly i wróciło z wszawicą zero reakcji, może to powinno być załatwione jak dawniej raz w miesiącu sprawdzane czystość i wtedy rodzice się przykładami do tego żeby ich dziecko nie było na swieczniku
zobacz wątek