Widok
Wszysto cacy tylko ta okropna muzyka
Wystrój lokalu jak i obsługa bez zastrzeżeń. Jednak tu się kończą miłe słowa. Chodzi o muzykę. Przez większość wieczoru leciała techno młockarnia typu - umca, umca. Parkiet pusty, ale dj-eja to nie wzruszyło. A już totalnie mnie rozbroił gdy puścił hity disco polo. Poczułem się jak na weselu w Człuchowie (bez obrazy). Trzeba było kolesiowi płacić aby puścił coś do tańca. Zapchane pisuary i banda dresików przy barze również nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia. Gdzieś czytałem, że to niby klub dla 30-latków. Rzeczywiście poczułem się jakbym był w remizie na wiejskiej potańcówce w latach 90-tych. Nie polecam, chyba że jesteś fanem techno i disco polo.
Moja ocena
Klub Andersen
kategoria: Kluby, dyskoteki
obsługa: 5
klimat i wystrój: 4
przystępność cen: 4
ocena ogólna: 3
4.0
* maksymalna ocena 6