Widok
> Przed chwilą (po pierwszej w nocy) usłyszałam głośny huk.
Chyba niezbyt głośny, bo jakieś 300 m dalej nic nie słyszałem :)
> Dosłownie 3min później podjechała straż pożarna pod blok.
To niemożliwe. Nawet gdyby juz siedzieli w szoferce i usłyszeli ten huk - to z Banditenstrasse nie dojadą w 3 min
> Teraz jak to piszę to straż się już wycofuje.
Pewno stwierdzili, że nic tam po nich - bo komus np. opona pekła albo guaniarz petardę rzucił :)
Chyba niezbyt głośny, bo jakieś 300 m dalej nic nie słyszałem :)
> Dosłownie 3min później podjechała straż pożarna pod blok.
To niemożliwe. Nawet gdyby juz siedzieli w szoferce i usłyszeli ten huk - to z Banditenstrasse nie dojadą w 3 min
> Teraz jak to piszę to straż się już wycofuje.
Pewno stwierdzili, że nic tam po nich - bo komus np. opona pekła albo guaniarz petardę rzucił :)