Widok

Wychodzicie z psami na spacer jak zwykle?

Ja wychodzę jak zawsze, czyli minimum 3 razy dziennie, ale moi znajomi ograniczyli wyjścia do dwóch, i to takie szybkie, byle nie oddalać się od domu. Nie wiem jak im przetłumaczyć, że psy nie przenoszą koronawirusa oraz zwierzak potrzebuje większej dawki ruchu
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 6

Hej, wytłumacz im, mów o tym jak najwięcej, to bardzo ważne, naprawdę. Zwierzaki nie przenoszą koronawirusa. Działajmy, uświadamiajmy. :) Pokaż im strony z oficjalnymi komunikatami, które o tym mówią. Daj im potwierdzenie, żeby czuli się bezpieczniej. Szkoda zwierząt. One przecież nie rozumieją, co się dzieje. :)
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z oficjalnych komunikatów wynika, że zwierzęta nie przenoszą koronawirusa na ludzi, dodatkowo można się nim zarazić tylko drogą kropelkową. Ja wychodzę na spacery tak jak zwykle. Przecież wirus nie lata w powietrzu jak ptak, można się nim zarazić tylko przez bezpośredni kontakt z człowiekiem.
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 3

Dokładnie! Olka, słuchaj nas! I przekaż znajomym. Ostatnio dużo czytam na temat, że ludzie chodzą do weterynarzy, żeby uśpić psy... Serce pęka, że ludzie tak bardzo się boją i posuwają się do takich kroków.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 1

Psy powinny uśpić ludzi. W końcu to oni roznoszą wirusa haha.
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ja wychodzę ze swoim normalnie.
Natomiast od czasu gdy zobaczyłam jakieś dziadzidło wysmarkujące nos na chodnik (pod sklepem spożywczym), myję psu łapy po wejściu do mieszkania. Z czasów hodowli pamiętam sposób na nasączenie wycieraczki lizolem i chyba to zrobię z zastosowaniem spirytusu, więc pies już na wejściu łapy odkazi a potem będzie miał umyte. Bądź co bądź, nasza psia pociecha pakuje się do łóżka a ja jestem w ciąży, więc muszą szczególnie uważać.
Ponadto zapisałam się do grupy na FB "pies w koronie" i oferuję pomoc dla tych na kwarantannie a przy wyprowadzaniu psów, zostawiłam też namiary na siebie w sklepie zoologicznym.

I napawamy się spokojem na osiedlu, chociaż akurat w parkach są tłumy. :D
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 2

My ze swoim wychodzimy normalnie, tylko troszkę rzadziej bo zamiast 5 wychodzi 4 razy dziennie, to już starszy piesio więc mu to nie przeszkadza. Zwierzęta nie przenoszą wirusa więc nie ma się czego obawiać! Bardziej jestem przerażona co byśmy zrobili jeśli mielibyśmy obowiązkową kwarantannę... przecież nie wytłumaczę psu że nie mogę z nim wyjść....:(
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przestańcie powielać tę beznadziejnie d**ilną plotkę. Nikt nikogo nie usypia. Zastanawiajcie się co czytacie bo nie wszystko co przeczytacie w internecie to prawda :/
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ja z moją staruszka wychodze normalnie czyli 2xdziennie bo dla niej spacerek jest już bardzo meczoncy i zdarza się że po spacerku muszę pomóc babci wejść po schodach
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Psy moga przenosic koronowirusa nie bedac same zakazone ale na pysku na siersci po prostu jak kazdy przedmiot na ktory padnie kropelka sliny z wirusem. Najnowsze bada wskazuja ze taki wirus moze utrzymac sie przy zyciu nawet kilka dni.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 13

No to dokładnie tak jak ludzie na wlosach , kurtkach , czapkach , butach , torebkach , plecakach czyli na każdy przedmiot na który padnie aerozol z wirusem.....
Usypiamy się z tego powodu? Spalamy każdą część ubioru?...no właśnie.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Kurtke to powiesisz na wieszaku w przedpokoju, a potem do zabawy z pieskiem w salonie na dywanie i z dziecmi...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 6

Mój pies jest w trakcie leczenia i już teraz ma wywrócony schemat dnia. Jak bym miał jeszcze mu ograniczać spacery to by się chyba spakował i wyprowadził. Gorzej, że teraz wszystkie miejsca spacerowe są zatłoczone jak w weekendy i ciężko utrafić, żeby się dało psa puścić i wybiegać. Więc trzeba co jakiś czas do lasu podjechać i to też w jakieś nieoczywiste miejsce. Parking w Otominie wczoraj zastawiony jak w niedzielę w sezonie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

To kwestia priorytetow. Dla Ciebie priorytetem jest "wybieganie Twojego psa". Dla mnie zdrowie i bezpieczenstwo mojej rodziny. W takich czasach warto zastanowic sie wlasnie nad priorytetami a nie potrzebami lub zachciankami.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 8

Jaka różnica czy wyjdę z psem na 10 czy na 50 minut? Spotkam taką samą ilość ludzi bo wyłącznie na klatce czy pod blokiem. Potem już nikogo nie mijam. Klamki od klatki wymacam tyle samo razy niezależnie czy będzie to szybkie siku czy długi spacer. Nie przesiaduję z psem w kawiarniach czy w galeriach, tylko w miejscach gdzie nie ma innych ludzi.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Wychodze z psem na krotsze niz kiedys spacerki. Idziemy tam gdzie nie ma ludzi a jak jakis czlek sie zbliza ( ostatnio rzadko to sie zdarza ) omijamy go z daleka. Patrze na psa czy w cos nie wdepnie poza tym pies ma kaganiec i na jest na smyczy. Po spacerze myje mu lapki. Podobna zasade stosuje gdy idzie z nami synek 5 lat. Poza smycza i kagancem ;)
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Po co wypisujesz jakieś bzdury szanowny Tomaszu ?? Chcesz siać panikę wśród ludzi? Chcesz straszyć jeszcze bardziej? Wszelkie informacje lekarzy weterynarii i lekarzy ludzkich potwierdzają że pies w żaden sposób nie przenosi wirusa i nie stanowi dla ludzi żadnego zagrożenia! Nie lubisz zwierząt to twój problem ale nie siej paniki wśród ludzi którzy psy posiadają! Twoje dzieci z pewnoscią wirusa przenoszą i są zagrożeniem dla innych... pomyślałeś o tym???
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2

Slyszalam ostatnio wypowiedz weterynarza, ze nawet jesli pies "wdepnie" w wirusa ( bo nosiciel wirusa chwile wczesniej np kichnie ) to zanim pies przyjdzie do domu na lapach go juz nie przyniesie.
Tym bardziej, ze lapy mozna mu wytrzec a ludzi omijac.
Slyszalam tez ze alergeny i zanieczyszczenia, ktore psy przynosza z sierscia do domu wzmacniaja uklad odpornosciowy wlasciciela.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2
Tak zwierzaki przenoszą koronawirus, nie chorują ale są nosicielami, konorawirus był w Wuhan na targu najpierw przenoszony przez zwierzęta.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 9

Był na targu bo było tam mnóstwo ludzi, a nie mnóstwo zwierząt. Poza tym pacjent zero z Chin nie był na tym targu.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Koronawirus

Gdzie bezpieczniej trzymać oszczędności (9 odpowiedzi)

Czy na kontach czy powypłacać i schować gdzieś w domu ? Obawiam się, że podczas recesji mogą...

W szczepionkach znajdują się nanoroboty. Koniec człowieka analogowego. (24 odpowiedzi)

To już nie jest teoria spiskowa tylko coraz bardziej wyjawiający się opinii publicznej fakt. W...

przeprowadzka !!?? (34 odpowiedzi)

Sprzedaliśmy dom, kupiliśmy drugi. Musimy się przeprowadzić... Czy zamawiać firmę...

do góry