No wyobraź sobie że nie każdy ma od ręki np. 60 tysięcy na wkład własny i są tacy jak ja, którzy chcą dowiedzieć się nieco więcej od praktycznej strony a nie tylko od pani z Banku która ma wyuczone...
rozwiń
No wyobraź sobie że nie każdy ma od ręki np. 60 tysięcy na wkład własny i są tacy jak ja, którzy chcą dowiedzieć się nieco więcej od praktycznej strony a nie tylko od pani z Banku która ma wyuczone formułki albo od dewelopera któremu chodzi o to żeby sprzedać mieszkanie i wciska bajki. A jeśli nie potrafisz odpowiedzieć rzeczowo na zadane pytanie, to się nie udzielaj (albo lepiej - znajdź forum dla trolli).
zobacz wątek