A dlaczego z tego artykuły zrobiły się zawody pn „jak najtaniej urządzić mieszkanie”? Jak kupujecie samochód, to tez jedynym kryterium jest „jak kupić najtaniej”? A wygląd, standard, wykończenie,...
rozwiń
A dlaczego z tego artykuły zrobiły się zawody pn „jak najtaniej urządzić mieszkanie”? Jak kupujecie samochód, to tez jedynym kryterium jest „jak kupić najtaniej”? A wygląd, standard, wykończenie, materiały się nie liczą? Jeśli ktoś urządza mieszkanie dla siebie i go na to stać, to niech wyda sobie i 2 tysiace za metr. Pytanie brzmi - co nabył w tej cenie. Czy są to meble i podłogi drewniane, a nie plastikowe panele, czy sa to blaty kuchenne kamienne, a nie laminat, czy są to drewniane meble, skrojone na zamówienie, a nie szafki z Ikei, z których często przy jednym uderzeniu klockiem odpada okleina. Nie sztuką jest wydać jak najmniej - w tej kategorii wygrywają Ci, którzy w ogole nie biorą się za kupno czy remont mieszkania. Sztuką jest urządzić je z klasą, ponadczasowo, na wiele lat. I tak aby nie przepłacić za usługi/towary, które można nabyć taniej i nie stracą one na swojej użyteczności i wyglądzie. Dziękuję. Dobranoc
zobacz wątek