Odpowiadasz na:

O, to znaczy mieliście czyściej, bez pyłu, ale za to długo bez wody. Jak wiesz u nas na Dąbrowszczaków było odwrotnie. Już nie wiem, co lepsze: mniej pyłu, a długie oczekiwanie na wodę, czy szybko... rozwiń

O, to znaczy mieliście czyściej, bez pyłu, ale za to długo bez wody. Jak wiesz u nas na Dąbrowszczaków było odwrotnie. Już nie wiem, co lepsze: mniej pyłu, a długie oczekiwanie na wodę, czy szybko włączona woda, a potem mieszkanie w pyle. Jakby nie patrzeć, to nie uśmiecha nam się mieszkanie na placu budowy. Co nie zmienia faktu, że rury były u nas w kiepskim stanie, więc trzeba było wymienić. W planach jest wyprowadzenie liczników gazowych na klatkę schodową (wraz z rurami), ale to jakoś przyszłościowo, więc chwilowo można odsapnąć.

zobacz wątek
6 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry