Re: Wyniki TR inaczej :)
diablo napisał(a):
> Cześć TJ! To niesamowite że tak często się spotkaliśmy na
> trasie... fajnie było. Zdaje mi się że byłeś o wiele mocniejszy
> niż by wskazywała Twoja...
rozwiń
diablo napisał(a):
> Cześć TJ! To niesamowite że tak często się spotkaliśmy na
> trasie... fajnie było. Zdaje mi się że byłeś o wiele mocniejszy
> niż by wskazywała Twoja pozycja
same zbiegi okolicznosci bo zygzakami tylko stykalismy sie na punktach a kazdy zaliczał inne (co widać po Twoim miejscu i moim - wybierałeś lepiej). Dałem d... i fatalnie określiłem trasę jeszcze na dziedzińcu Zamku.
Co do mocy to miałem jej nieporównywalnie więcej niż na poprzednim Harpa (33/187) , miejsce teraz 51/174 to dla mnie solidny kubeł zimnej wody. Napiszę to w relacji.
A propos mocy... W niedzielę wstałem rano o 7-mej wsiadłem w auto i pojechałem do Wejherowa na tamtejszy I leśny maraton na orientację. Wyszło mi 61 km po piaskach (przy których piaski w Bytowie były betonem ;) Miejsca nie znam - zaliczyłem 13 pkt/14. a klasyfikowano tylko zaliczających wszystkie. Mogłem się wrócic przed metą 1 km po ostatni punkt ale już miałem zgon ;P Po tym wejherowskim jeszcze wróciłem autem pod Bytów po resztę gratów i wieczorem back do Gdańska. ;))) jak to było? Czad musi być . hehe
pozdrawiam!
zobacz wątek