Najprawdopodobniej nie wszedł, tylko podczas obserwowania przejazdu suwnicy się potknął, czy coś podobnego. Na takie zdarzenia nikt nie ma wpływu, więc nie ma co gdybać i wysnuwać głupich teorii.
Najprawdopodobniej nie wszedł, tylko podczas obserwowania przejazdu suwnicy się potknął, czy coś podobnego. Na takie zdarzenia nikt nie ma wpływu, więc nie ma co gdybać i wysnuwać głupich teorii.
zobacz wątek