stan mojego synka Maciusia nadal jest bardzo ciężki,ale stabilny.Nadal jest utrzymywany w śpiące.Bardzo go kochamy i tęsknimy za nim i nie możemy się doczekać kiedy wreszcie lekarze nam powiedzą że...
rozwiń
stan mojego synka Maciusia nadal jest bardzo ciężki,ale stabilny.Nadal jest utrzymywany w śpiące.Bardzo go kochamy i tęsknimy za nim i nie możemy się doczekać kiedy wreszcie lekarze nam powiedzą że jest lepiej.Opieke ma wspaniałą,lekarze i pielęgniarki bardzo się nim opiekują.Kochany synku modlimy się za Ciebie abyś wrócił do zdrowia.Dziękujemy wszystkim za przybycie na mszę za zdrowie mojego synka kochająca mama Maćka.
zobacz wątek