A tych co dają mi minusy mam gdzieś.
Pobieramy z mężem 500+ na drugie dziecko, oboje pracujemy. Nigdy żadnych zasiłków nie braliśmy.
W przeciwieństwie do nierobow mających...
rozwiń
A tych co dają mi minusy mam gdzieś.
Pobieramy z mężem 500+ na drugie dziecko, oboje pracujemy. Nigdy żadnych zasiłków nie braliśmy.
W przeciwieństwie do nierobow mających po kilkoro dzieci i nie skalanych żadną pracą.
zobacz wątek