Mają do powiedzenia , bo raz sami tego nie potrzebują. Mimo iż dziecko planujemy to bym była pierwsza na nie gdyby tylko zrobiono głosowanie czy 500+ to dobry pomysł. A po drugie skoro przez...
rozwiń
Mają do powiedzenia , bo raz sami tego nie potrzebują. Mimo iż dziecko planujemy to bym była pierwsza na nie gdyby tylko zrobiono głosowanie czy 500+ to dobry pomysł. A po drugie skoro przez patologie którą nie stać na dzieci drożeje totalnie wszystko a ja to czuje po kieszeni to znaczy że mam do powiedzenia iż nie podoba mi się na co moje pieniądze idą, na darmozjady co na swoje własne dzieci nie stać. a kolejna sprawa. To jedyne na co w życiu nie masz wpływu to choroba , a cała reszta zależy od Nas...ew kataklizm co się rzadko zdarza... więc jak zdrowy człowiek mając zdrowe dzieci ledwie żyje wegetując to tylko o jego życiowej zaradności świadczy... i się niczym nie przechwalam a dobitnie próbowałam uświadomić jakiemuś kretynowi wyżej jak bardzo może współczuć naszym przyszłym dzieciom. I ja tej dyskusji nie zaczynałam, co kto posiada itp. Sens polega tylko na tym iż jak Cie kurna nie stać na dziecko to je nie produkuj by ktoś inny je utrzymywał... Nie powinno się wspierać patologi która wegetuje a ludzi na poziomie których stać na dzieci. Takim się należy...bo myślą logicznie...
zobacz wątek