Ale Ty sama czujesz ogromną potrzebę opowiedzenia czego to nie posiadasz i czego to nie robisz, tak jak w ostatnim poście. Nikt nie nie ocenia po niczym innym, jak tym co sama napisałaś:
...
rozwiń
Ale Ty sama czujesz ogromną potrzebę opowiedzenia czego to nie posiadasz i czego to nie robisz, tak jak w ostatnim poście. Nikt nie nie ocenia po niczym innym, jak tym co sama napisałaś:
"Przy rodzicach z dobra praca, po studiach, po wielu kursach, na dobrych stanowiskach. Z kilkoma działalnościami które właśnie powstają, z 3 mieszkaniami, domem, 2 auta i dzialka rekreacyjna, o zarobkach 9 tyś netto we dwoje."
Nie mówiąc o tym, że piszesz "imprezy nie, my nie z tych". A imprezy to coś złego? Bawić też się trzeba umieć, a nie całe życie hodować kij w tyłku.
zobacz wątek