Właścicielka miła, druga fryzjerka niekoniecznie, nie ma już tej miłej i kreatywnej Pani Kamili(wielka szkoda). Ostatnim razem strzygła i farbowała mi włosy bodajże p. Renata i cięcie takie sobie-włosy nie układają się wcale, farba po niespełna 3 tyg. zmyła się a cena niebagatelna 170 zł. Zakład chyba zaczyna jechać na opinii, wysokich cenach, bo Panie ciągle odmawiają klientom, którzy wchodzą z partyzanta, pomimo, że międzyczasie mogłyby ostrzyc. Panie zmieńcie trochę politykę, więcej kreatywności, może szkoleń z zakresu fryzjerstwa, bo konkurencja nie śpi, zraziłam się niestety, bo za taką cenę oczekuje się czegoś więcej!