Pani Dagmaro, ja próbowałam wyjaśniać z Energą swoją sprawę przez pół roku. Oczywiście chodziło o zwrot pieniędzy i dobrze radzę - żaden telefon ! Jeżeli już to tylko korespondencją listowna za...
rozwiń
Pani Dagmaro, ja próbowałam wyjaśniać z Energą swoją sprawę przez pół roku. Oczywiście chodziło o zwrot pieniędzy i dobrze radzę - żaden telefon ! Jeżeli już to tylko korespondencją listowna za potwierdzeniem odbioru. A najlepiej wziąć urlop i wybrać się do nich. Jeżeli to nie pomoże proponuję "pierwszego z brzegu" prawnika.
Proszę się nie poddawać ale też nie ma powodu do stresu - szkoda zdrowia!
zobacz wątek