To jest nic, słuchajcie tego - moja c*otka kupiła w zeszłym roku małe mieszkanie - no i pojechała podpisać umowę z energą - licznik itp mieli złożyć w ciągu 2-3 tyg....
Po 4 tygodniach...
rozwiń
To jest nic, słuchajcie tego - moja c*otka kupiła w zeszłym roku małe mieszkanie - no i pojechała podpisać umowę z energą - licznik itp mieli złożyć w ciągu 2-3 tyg....
Po 4 tygodniach c*otka jedzie do biura i mówi że nic nie ma, a na to zszokowana kobieta z za biurka mówi - jak to?!, przecież ma PAni licznik od 2 tygodni! - Okazało się że nasi milusińscy złożyli licznik pod innym mieszkaniem w bloku obok!!!! No komedia!
zobacz wątek