Inkasenci
Wielokrotnie się już z tym spotkałem, że inkasent nie chodzi po domach, nie wyjmuje nawet kartek ze stanem licznika włożonych w drzwi, a wymyśla sobie zużycie za któe potem przychodzą faktury.rozwiń
Wielokrotnie się już z tym spotkałem, że inkasent nie chodzi po domach, nie wyjmuje nawet kartek ze stanem licznika włożonych w drzwi, a wymyśla sobie zużycie za któe potem przychodzą faktury.
Przez kilka miesięcy miałem mocno zaniżone faktury, aż tu nagle inkasent przyszedł i się okazało że mam 1300zł do zapłacenia za prąd.
Na moją reklamację otrzymałem odpowiedź że inkasent określał zużycie na podstawie kartek włożonych w drzwi (nigdy nic nie wkładałem, bo zawsze moja mama jest w domu), pani z infolinii zasugerowała że to ja oszukiwałem Energę podając niższy stan licznika niż rzeczywisty i że mogliby nawet zgłosić do w prokuraturze.
Tak to wygląda u monopolisty.
zobacz wątek