Alicja! Miałam dokładnie to samo! Wczoraj wieczorem przetrzepałam szafkę w łazience! :D Okazało się, że czekają na mnie maseczki, peelingi do stóp, serum z witaminą C - wieczorem, po skończonej...
rozwiń
Alicja! Miałam dokładnie to samo! Wczoraj wieczorem przetrzepałam szafkę w łazience! :D Okazało się, że czekają na mnie maseczki, peelingi do stóp, serum z witaminą C - wieczorem, po skończonej robocie zdalnej - leżałam oblepiona kosmetykami. ;) I poza tym - znalazły się i takie, które trzeba było wyrzucić! Jak to się stało, że od dwóch lat nie dotknęłam nowego balsamu do ciała. :) Są plusy siedzenia w domu - zrobiło się więcej miejsca w szafce.
zobacz wątek