Odpowiadasz na:

Re: Wyzywanie w szkole

Szczerze mówiąc to dyrektorka chyba nic nie zdziała bo to ona jest tą z "kolesiostwa" i w tej szkole jest kółko wzajemnej adoracji. Wczoraj już rozmawiałam z córką i mówiłam żeby dyktafon miała... rozwiń

Szczerze mówiąc to dyrektorka chyba nic nie zdziała bo to ona jest tą z "kolesiostwa" i w tej szkole jest kółko wzajemnej adoracji. Wczoraj już rozmawiałam z córką i mówiłam żeby dyktafon miała włączony żeby nagrać to wyzywanie jako niezbity dowód.

Danna nadwaga jest spowodowana sterydami tego nie obejdziesz.
Napisałam że nadwaga prowokuje bo przeważnie wyzwiska lecą w stylu: "ty gruba świnio" - to najłagodniesze sformuowanie bo za reszte admin by mi wątek zablokował :P

Wiem, że teraz dziewczyny są w trudnym wieku, ale wiecie jak to jest jak ktoś się na kogoś uweźmie to cały czas będzie żle:
- buty ma z ccc - to wieśniara bo nie ma conversów
- ma conversy - to wieśniara bo pewnie w lumpeksie kupiła
- telefon z klawiaturą wieśniacki bo teraz się ma smartfony

To takie bzdury ale na psychę idzie. Poza tym jak w wieku 11 czy 12 lat można tak segregować ludzi? Jeśli faktycznie byłaby osobą niezamożną albo z bidula to taki dzieciak ma szczególnie przechlapane na każdym kroku.

Ostatnio na wywiadowce odnośnie "ogólnego" problemu w klasie (ktoś gdzieś coś) Pani wychowawczyni pouczyla nas żeby uświadomić nasze dzieci jakie konsekwencje niosą za sobą szykany....bla bla bla przytaczając przykład gimnazjalistki Ani z Gdańska, która popelnila samobójstwo (pamiętacie? tez koledzy jej dokuczali klepali po pupie itp.) I przy okazji kazała aby rodzice zlikwidowali konata swoich pociech na portalach spolecznościowych (zreszta założonych niezgodnie z prawem bo takie konto można założyc od 13 roku życia).

Oczywiście skutek taki, że konta dalej są ale.....zdjęcia tych malolat a szczególnie prowodyrki powinny być od 18+.

ehh przez te 4 lata to jest tyle historii do opisania ale rozumiem, że też ciężko komuś zrozumieć taką sytuację komuś kto nie ma z nią do czynienia.

No i tak sobie pomyślałam, że jakby faktycznie udało się nagrać zaczepki tej małolaty to byłby dowód i myślałam, żeby zgłosić to do MOPSU albo na policję jako nękanie czy przemoc psychiczną, sama nie wiem.

Dochodzi już nawet do tego, że sami namawiamy córkę aby jej poprostu zaserwowała liścia w ten niewyparzony dzióbek :P
Porównując gabaryty obydwu dziewczyn no to maja dmuchnie i tamta leży, ale niestety moja jest wielka baba a serce miękkie i nie umie się bronić :(

zobacz wątek
12 lat temu
_pinia83

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry