Odpowiadasz na:

Re: Wyzywanie w szkole

ja bym poszła pogadac dosadnie z rodzicami i sama dziewczynka, i powiedziałabym wychowawczyni o takiej rozmowie i o tym co ona robi i by wychowawczyni zwróciła uwagę na jej zachowanie, a jeśli to... rozwiń

ja bym poszła pogadac dosadnie z rodzicami i sama dziewczynka, i powiedziałabym wychowawczyni o takiej rozmowie i o tym co ona robi i by wychowawczyni zwróciła uwagę na jej zachowanie, a jeśli to nie pomoze wowczas dyrekcja czy kuratorium

jesli to trwa długi czas to sama asertywność dziecka została wystawiona na probe wiec teraz trzeba dośc dosadnie zareagować zanim będzie za późno

zobacz wątek
12 lat temu
~mjakmama

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry