Re: Wyzywanie w szkole
Moja córka też miała taką sytuację w technikum latałam do szkoły co chwile,bo ta dziewczyna nie dawała jej spokoju ciągle coś się działo ,aż w końcu nie wytrzymała i na sali gimnastycznej jej...
rozwiń
Moja córka też miała taką sytuację w technikum latałam do szkoły co chwile,bo ta dziewczyna nie dawała jej spokoju ciągle coś się działo ,aż w końcu nie wytrzymała i na sali gimnastycznej jej przywaliła tak,że ta dziewczyna straciła przytomność ,najpierw karetka ,policja ,a potem sąd,dlatego nie pochwalam bicia,bo jest jeszcze gorzej i kurator do tej pory choć jest pełnoletnia.
zobacz wątek