Widok
X-Lander opinie o wózkach (X-Move i X-Run)
Hej dziewczyny. Zbieram opinie o dwóch wózkach - w zasadzie kompletnie różnych :)
Chcieliśmy kupic wózek który byłby tez trochę sportowy, czyli biegowy stąd zaczęliśmy oglądac X-Run. Troche nas nastarszyli, że jest duży po złożeniu, ale wczoraj go oglądaiśmy i jest tylko kilka cm dłuższy niż X-Move (podobno najmniejszy model X-Landera).
X-Move tez jest fajny, ale juz na 4 kołach i bardziej "normalny"
Obecnie myslimy o którymś z tych dwóch wózków bo nic innego nam sie nie podoba lub nie spełnia wymogów.
Uzywacie któregoś z nich? Możecie coś napisać?
Ewentualnie może polecicie cos innego? Musi byc w miare lekkie, i nie większe po złożeniu niż te X-Landery, koniecznie pompowane koła (tutaj dużo wózków odpada). No i żeby się nie rozwalił podczas jazdy (sporo wózków wygląda raczej mało solidnie i niedorobione jakby sa).
Z góry dzięki za każdy wpis :)
Chcieliśmy kupic wózek który byłby tez trochę sportowy, czyli biegowy stąd zaczęliśmy oglądac X-Run. Troche nas nastarszyli, że jest duży po złożeniu, ale wczoraj go oglądaiśmy i jest tylko kilka cm dłuższy niż X-Move (podobno najmniejszy model X-Landera).
X-Move tez jest fajny, ale juz na 4 kołach i bardziej "normalny"
Obecnie myslimy o którymś z tych dwóch wózków bo nic innego nam sie nie podoba lub nie spełnia wymogów.
Uzywacie któregoś z nich? Możecie coś napisać?
Ewentualnie może polecicie cos innego? Musi byc w miare lekkie, i nie większe po złożeniu niż te X-Landery, koniecznie pompowane koła (tutaj dużo wózków odpada). No i żeby się nie rozwalił podczas jazdy (sporo wózków wygląda raczej mało solidnie i niedorobione jakby sa).
Z góry dzięki za każdy wpis :)
X-run? Po prostu cud, wózek genialnie pomyślany. Byłam zachwycona i córka też. Sprzedałam nasz parę dni temu i czuję żal jak to po sprawdzonym sprzęcie, z którym wiążą się wspaniałe chwile. Córa rozpaczała bo uwielbiała go.
Na taki śnieg czy jakiś lód? Do autobusu czy tramwaju a nawet pociągu dalekobieżnego? Złożony do samochodu? Do lasu, na plażę i inne wertepy? Pchany na rolkach? Po zastawionych, nierównych chodnikach z wyrwami i kałużami?
Z jednoczesną wygodą i bezpieczeństwem dla dziecka? Bez śladów... używania po kilku latach?
To możliwe i tak jest z X-runem.
Szczerze polecam.
A, konstrukcja i rozwiązania są profesjonalne, jak to w sprzęcie sportowym. Mnie raczej śmieszą te pojazdy nadające się tylko na trotuary lub ostentacyjne w wyglądzie.
Wózek to przecież przedmiot użytkowy i musi być funkcjonalny.
Zresztą mi się te wózki podobają - jak widzę kogoś z X-run, to wiem że to człowiek, który wie czego chce.
Na taki śnieg czy jakiś lód? Do autobusu czy tramwaju a nawet pociągu dalekobieżnego? Złożony do samochodu? Do lasu, na plażę i inne wertepy? Pchany na rolkach? Po zastawionych, nierównych chodnikach z wyrwami i kałużami?
Z jednoczesną wygodą i bezpieczeństwem dla dziecka? Bez śladów... używania po kilku latach?
To możliwe i tak jest z X-runem.
Szczerze polecam.
A, konstrukcja i rozwiązania są profesjonalne, jak to w sprzęcie sportowym. Mnie raczej śmieszą te pojazdy nadające się tylko na trotuary lub ostentacyjne w wyglądzie.
Wózek to przecież przedmiot użytkowy i musi być funkcjonalny.
Zresztą mi się te wózki podobają - jak widzę kogoś z X-run, to wiem że to człowiek, który wie czego chce.
ja ma xmove, ale biegowy to on nie jest - nawet w instrukcji jest info ze nie służy do biegania.
Co do samego wózka to ja jestem zadowolona - juz jesteśmy na etapie spacerówki. Gondola ok - uzywałam niecałe 8 mscy, sporo przeżyła (wyjazdy,stawianie na trawie itp) i nawet za bardzo się nie zabrudziła, teraz koleżanka z niej korzysta. Od niedawna spacerówka - duza budka, łatwe rozkładanie oparcia, niemal do poziomu, zapięcia, spiworek wszystko gra. Składanie stelaża banalnie łatwe, fajnie sie manewruje po sklepie, a w terenie (głównie chodziłam na spacery po lesie) też super przy zablokowanych kołach. Dobra amortyzacja.
Jedyny minus to waga - lekki nie jest. Mi to nie przeszkadzało bo nie musiałam go nigdzie wnosić, te pare schodków co mam to wciągałam go na tylnich kołach. Z minusów przy spacerówce to fakt, ze nie miesci mi się stelaż+ siedzisko do bagaznika. musze jakos upychać (gondola wchodziła) ale to tez kwestia wielkości samochodu. poki co woże siedzisko przypiete w srodku auta :)
na szybsze zakupy wpinałam fotelic maxi cosi w stelaż i było idealnie.
także xmova polecam
Co do samego wózka to ja jestem zadowolona - juz jesteśmy na etapie spacerówki. Gondola ok - uzywałam niecałe 8 mscy, sporo przeżyła (wyjazdy,stawianie na trawie itp) i nawet za bardzo się nie zabrudziła, teraz koleżanka z niej korzysta. Od niedawna spacerówka - duza budka, łatwe rozkładanie oparcia, niemal do poziomu, zapięcia, spiworek wszystko gra. Składanie stelaża banalnie łatwe, fajnie sie manewruje po sklepie, a w terenie (głównie chodziłam na spacery po lesie) też super przy zablokowanych kołach. Dobra amortyzacja.
Jedyny minus to waga - lekki nie jest. Mi to nie przeszkadzało bo nie musiałam go nigdzie wnosić, te pare schodków co mam to wciągałam go na tylnich kołach. Z minusów przy spacerówce to fakt, ze nie miesci mi się stelaż+ siedzisko do bagaznika. musze jakos upychać (gondola wchodziła) ale to tez kwestia wielkości samochodu. poki co woże siedzisko przypiete w srodku auta :)
na szybsze zakupy wpinałam fotelic maxi cosi w stelaż i było idealnie.
także xmova polecam
ODRADZAM PRZESTRZEGAM NIE UTRUDNIAJCIE SOBIE RODZICIELSTWA
Wózek zakupiliśmy w lutym tego roku. Dziecko jeździło nim może ze cztery razy. Kazdorazowo po powrocie z naprawy. Pozostały czas wózek spędza na serwisie. Trzeszczy jak taczka, koła latają i hałasują, rama jest źle wyważona i prawe przednie koło wisi w powietrzu podczas jazdy zaledwie ocierając się i szurając po powierzchni. Do tego serwis wciąż odsyła go z powrotem twierdząc, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Ostatnio owszem w końcu dokręcili koła tak, że przestały latać, ale zaczeły jeszcze bardziej trzeszczeć i połamali przy tym ramę. Nie zauważyliśmy tego przy odbiorze, a na drugi dzień kiedy wyjechaliśmy na spacer. Serwis twierdzi, że to nie oni uszkodzili wózek, gdzie pęknięcie jest ewidentnie przy śrubie trzymającej koło a przecież sami sobie jego nie regulowaliśmy i po to wysyłaliśmy go kilkakrotnie do korekty. Za każdym razem kiedy wraca z serwisu jest coraz gorzej. Dodatkowo serwis nie wypełnia karty gwarancyjnej i odsyła nam np. z samą datą, albo bez jakiejkolwiek adnotacji podjętych czynności. Dramat. Na prawdę na ten wózek odkładaliśmy pieniądze, żeby dziecko miała jak najlepiej i teraz przeżywamy dramat i niepotrzebne stresy. Wózek dodatkowo cały się telepie na niewielkiczh nierównościach, dziecko zamiast spokojnej jazdy wybudza się. Poza tym hałas kół i trzeszcącej ramy jest nie do wytrzymania, tym bardziej kiedy człowiek pomyśli ile pieniędzy wydał. Ja nie wiem już jak walczyć o odzyskanie pieniędzy. Bardzo proszę o radę osoby, które również starają się o zwrot lub, którym udało się go uzyskać. X-move jest przecież wadliwy z winy producenta. Skoro jest tylu niezadowolonych użytkowników to nie rozumiem dlaczego w serwisie wciąż powtarzają "nikt nam takiego problemu nigdy nie zgłaszał", "pierwsze słyszę", "są państwo pierwszymi klientami, którym coś przeszkadza". Będę wdzięczna za poradę, co mamy robić?
Wózek zakupiliśmy w lutym tego roku. Dziecko jeździło nim może ze cztery razy. Kazdorazowo po powrocie z naprawy. Pozostały czas wózek spędza na serwisie. Trzeszczy jak taczka, koła latają i hałasują, rama jest źle wyważona i prawe przednie koło wisi w powietrzu podczas jazdy zaledwie ocierając się i szurając po powierzchni. Do tego serwis wciąż odsyła go z powrotem twierdząc, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Ostatnio owszem w końcu dokręcili koła tak, że przestały latać, ale zaczeły jeszcze bardziej trzeszczeć i połamali przy tym ramę. Nie zauważyliśmy tego przy odbiorze, a na drugi dzień kiedy wyjechaliśmy na spacer. Serwis twierdzi, że to nie oni uszkodzili wózek, gdzie pęknięcie jest ewidentnie przy śrubie trzymającej koło a przecież sami sobie jego nie regulowaliśmy i po to wysyłaliśmy go kilkakrotnie do korekty. Za każdym razem kiedy wraca z serwisu jest coraz gorzej. Dodatkowo serwis nie wypełnia karty gwarancyjnej i odsyła nam np. z samą datą, albo bez jakiejkolwiek adnotacji podjętych czynności. Dramat. Na prawdę na ten wózek odkładaliśmy pieniądze, żeby dziecko miała jak najlepiej i teraz przeżywamy dramat i niepotrzebne stresy. Wózek dodatkowo cały się telepie na niewielkiczh nierównościach, dziecko zamiast spokojnej jazdy wybudza się. Poza tym hałas kół i trzeszcącej ramy jest nie do wytrzymania, tym bardziej kiedy człowiek pomyśli ile pieniędzy wydał. Ja nie wiem już jak walczyć o odzyskanie pieniędzy. Bardzo proszę o radę osoby, które również starają się o zwrot lub, którym udało się go uzyskać. X-move jest przecież wadliwy z winy producenta. Skoro jest tylu niezadowolonych użytkowników to nie rozumiem dlaczego w serwisie wciąż powtarzają "nikt nam takiego problemu nigdy nie zgłaszał", "pierwsze słyszę", "są państwo pierwszymi klientami, którym coś przeszkadza". Będę wdzięczna za poradę, co mamy robić?
Witam,
Co prawda mowa jest o starej wersji X-Run, ale dla kogoś kto szuka informacji warto pociągnąć wątek. W tym roku kupiliśmy wózek X-Run dokładanie taki: http://www.zabawkismyka.pl/Wozek-2w1-X-Lander-X-Run-grey-Gleboko-Spacerowy-GRATIS-SPIWOREK,p,3051
Nowa "szata" bardziej mi się podoba niż stara, a kolor szary jest rewelacyjny:) Wcześniej też mieliśmy wózek w tym kolorze i byliśmy bardzo zadowoleni, prawie w ogóle nie widać na brudu:) Ale wracając do temu, to my jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wózka:) Co prawda kupilismy go jak córka skończyła roczek, ale to może i lepiej bo córka juz dobrze siedziała i brak obrócenia siedziska przodem oraz pozycja półleżąca w ogóle nam nie przeszkadzały. X-Run super się prowadzi, szczególnie po leśnych terenach. Duże koła rewelacyjnie amortyzują wstrząsy, więc dziecko jest zadowolone a to najważniejsze. Szczerze polecam
Co prawda mowa jest o starej wersji X-Run, ale dla kogoś kto szuka informacji warto pociągnąć wątek. W tym roku kupiliśmy wózek X-Run dokładanie taki: http://www.zabawkismyka.pl/Wozek-2w1-X-Lander-X-Run-grey-Gleboko-Spacerowy-GRATIS-SPIWOREK,p,3051
Nowa "szata" bardziej mi się podoba niż stara, a kolor szary jest rewelacyjny:) Wcześniej też mieliśmy wózek w tym kolorze i byliśmy bardzo zadowoleni, prawie w ogóle nie widać na brudu:) Ale wracając do temu, to my jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wózka:) Co prawda kupilismy go jak córka skończyła roczek, ale to może i lepiej bo córka juz dobrze siedziała i brak obrócenia siedziska przodem oraz pozycja półleżąca w ogóle nam nie przeszkadzały. X-Run super się prowadzi, szczególnie po leśnych terenach. Duże koła rewelacyjnie amortyzują wstrząsy, więc dziecko jest zadowolone a to najważniejsze. Szczerze polecam